Z ciekawych rzeczy to jeszcze:
- wjazd na plaze 2,80 €. Plaza oczywiscie cala ogrodzona.
- wszystkie dzieci wyposazone byly w dosc znacznej wielkosci lopaty. I kopaly nimi ogromne dziury w piachu, tak jakby nie bylo innej zabawy. Ja wymyslilem, ze to takie szkolenia, zeby kopac sprawniej okopy. Ale to slaby zart ;)
I jeszcze teatrzyk.
Skrzyzowanie w Hamburgu. Policyjny radiowoz. Wychodzi ubrany w skorzany mundur policjant (troche taki YMCA, ale elegancja-francja)... i zaczyna zamiatac liscie na jezdni. A zamiata, gdyz liscie blokuja studzienke i utworzyla sie kaluza. A kaluza to niebezpieczenstwo... Mi opadla szczeka.
4 comments:
pierwszy!?
Pawel przyznaj sie, ze wstapiles do Bundeswehry (kurtka!) i wyslali cie na (niesloneczny) patrol :)
Ktx
no pierwszy. nie wiem czy bedzie drugi :)
co do bundeswehry, to nie moge Ci powiedziec. gdybys sie dowiedzial musialbym Ciebie zabic
"Tozsamosc Bora" ?
na europejskiej jesiennej plazy wygladacie rownie pieknie ja pod palemka :P
Post a Comment